Szukaj
SZCZEGÓŁY KSIĄŻKI
Kategorie:  

Od Smoleńska po Dzikie Pola (PDF)

Trwanie Polaków na ziemiach wschodnich I Rzeczypospolitej

Cena: 18.00


Siedlar-Kołyszko Teresa

Ksiazka dostepna w wersji elektronicznej ebook (PDF). Ebook zabezpieczony systemem ADE DRM bez mozliwosci drukowania i kopiowania (http://www.impulsoficyna.com.pl/instrukcja)

ISBN: 978-83-7308-953-e

Kategoria:

cd. recenzji:

Z ciekawością sięgnąłem po książkę Teresy Siedlar–Kołyszko. Owa ciekawość wynikała, bowiem z chęci uzupełnienia wiedzy o działaniach Polonii po rozpadzie ZSRR na ziemiach obecnej Ukrainy. Książka „Od Smoleńska po Dzikie Pola. Trwanie Polaków na ziemiach wschodnich I Rzeczypospolitej” jest zapisem podróży autorki w latach dziewięćdziesiątych minionego stulecia po obszarze byłych republik radzieckich, które stanowiły jeszcze niedawno zachodnie rubieże ZSRR. Autorka odwiedziła wówczas: Białoruś, Litwę, Łotwę, Ukrainę i część zachodniej Rosji.

W swoich reportażach opowiedziała nie tylko o codzienności Polonii na tych terenach. W sposób gawędziarski, na kanwie opisów między innymi z sienkiewiczowskiej Trylogii, wańkowiczowych „Szczenięcych lat” i „Beniowskiego” Juliusza Słowackiego, pokazała obrazy już niemal nieistniejącego świata rezydencji, kościołów, klasztorów i miejsc przepojonych duchem polskości.

W felietonach z podróży autorka przywołuje wspaniałą polską przeszłość na rubieżach I Rzeczypospolitej, czyny dzielnych polskich królów i rycerzy, którzy od czasów Bolesława Chrobrego zaznaczali swą obecność na tych dalekich ziemiach i walczyli z Tatarami, Turkami, czy Kozakami. Teresa Siedlar–Kołyszko w sposób przystępny opowiedziała dzieje Polaków z terenów za Dnieprem i Dźwiną, którzy po I rozbiorze stali się poddanymi imperium carów i nie ulegli rusyfikacji. Autorka opowiedziała również historie polskich wsi i miasteczek na Litwie, Białorusi, Ukrainie i w Rosji, które opierały się dziejowym zawieruchom, a jednocześnie rozkwitały, upiększane i rozbudowywane, skupiając w sobie wielokulturowość. Ten sielski obraz opisów zamyka się w raz z nastaniem komunizmu. Autorka niemalże od początku swej pracy zaznacza, że do czasu wybuchu rewolucji na opisywanych w książce terenach w sposób pokojowy istnieli obok Polaków Żydzi, Ukraińcy, Ormianie.

A po rewolucji cała władza w ręce Rad...

Teresa Siedlar–Kołyszko, w swoich peregrynacjach po dawnych ziemiach I Rzeczypospolitej opisała również jak na terenach smoleńszczyzny, Białorusi, zazbruczańckiej i centralnej Ukrainy, władza radziecka obchodziła się z Polakami. Moim zdaniem, autorka w tym miejscu miała duże pole do popisu. Mogła szerzej, na podstawie relacji napotkanych Polaków, opisać działania radzieckiego aparatu względem ludności polskiej na terenach dawnej I Rzeczypospolitej przed II wojną światową. Pocieszające jest to, że w książce autorka dokonała swego rodzaju podziału na: „okres leninowski” (nie wspomina o tym wprost) i „stalinizm”. Nie wszyscy, wiedzą, bowiem, że po pożodze rewolucyjnej, okupacji austro-węgierskiej, wojnie polsko–radzieckiej i zawarciu traktatu ryskiego, na ziemiach, które weszły w skład Rosji Radzieckiej, a są omawiane, w książce Polacy, choć już zniewoleni, szykanowani i represjonowani, mieli znamiona „swobody”1.

Nieco więcej miejsca autorka poświęciła w swej książce represjom okresu stalinowskiego w latach trzydziestych XX wieku, które jeszcze bardziej przyczyniły się w wielu miejscowościach do zatarcia śladów polskości i wielokulturowego charakteru miast i wsi. Teresa Siedlar–Kołyszko, co ciekawe, opisała dzieje Polaków i odwiedzanych przez siebie miejscowości w czasach powojennego ZSRR, który likwidował, piętnował, ośmieszał nie tylko przejawy polskości na terenach dawnej I Rzeczypospolitej, starając się stworzyć z zamieszkujących je ludzi idealnego „homo sovieticusa”.

A co dalej?

Trzecią osią książki „Od Smoleńska po Dzikie Pola”, jest opis codzienności Polaków, Rosjan, Białorusinów, Ukraińców i Żydów zamieszkujących na terenach, które autorka odwiedziła. To opowieść o trudnej rzeczywistości czasów postsowieckich, gdzie ludzie zglajszachtowani przez system radziecki, bez względu na nację i wyznanie, próbowali się zmagać z szalejąca hiperinflacją, plagą alkoholizmu, brakiem podstawowych produktów i pieniędzy na ich zakup. Autorka wskazuje tu na znaczące wsparcie kościoła katolickiego (niszczonego w zaciekły sposób za czasów radzieckich), który wspomagany z Polski, próbuje pomagać ludziom.

W każdym rozdziale opisywane jest również i samoorganizowanie się diaspory polskiej, która po upadku ZSRR rozpoczynała działalność w trudnych warunkach. Autorka zaledwie w kilku przypadkach sygnalizuje wkład miejscowej Polonii w odzyskanie niepodległości byłych republik postsowieckich, które odwiedziła. Fakt ten w świetle obecnych stosunków wschodnioeuropejskich, jest ważny. Według mnie słabe zaakcentowanie tego problemu obniża wartość książki.

Książka Teresy Siedlar–Kołyszko, jest niewątpliwie ciekawą pozycją. To właściwie reportaż z tego, co działo się w latach dziewięćdziesiątych XX wieku z Polakami na terenie dawnego ZSRR. To idealna lektura dla licealistów interesujących się problematyką Polonii na wschodzie, łagodnie wprowadzająca w temat. Jednocześnie jak określił mój kolega z pracy, przykład literatury nostalgicznej napisanej ku przypomnieniu.

1 W tym wypadku chodzi o polskie rejony „Polrajony”: Marchlewszczyznę na radzieckiej Ukrainie i Dzierżyńszczyznę na Białorusi. Przyp. aut.

 

Dariusz Wierzchoś

 

Recenzja: http://histmag.org/?id=2064&act=ac#comment

 

 Książka dostępna w wersji elektronicznej - ebook.

Ebooki w Impulsie


Książka dostępna również
w wersji elektronicznej:
 


Wstecz



Odwiedziło nas użytkowników
COPYRIGHT © 2024 OFICYNA WYDAWNICZA "IMPULS"

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej.
Korzystanie, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej, oznacza akceptację niniejszej Polityki prywatności stosowania plików cookies
   Zgadzam się